Wrocławski jarmark bożonarodzeniowy w oczach youtubera Dymitra Błaszczyka: "Ceny to czyste szaleństwo"

Dymitr Błaszczyk, popularny twórca treści na platformie YouTube prowadzący kanał o nazwie „Sprawdzam jak”, postanowił odwiedzić jarmark bożonarodzeniowy zlokalizowany we Wrocławiu. Głównym celem jego wyprawy było zbadanie zarówno kosztów, jak i jakości sprzedawanych na miejscu produktów żywnościowych. Rezultat może niektórych zaskoczyć.

Wielkie miejskie jarmarki bożonarodzeniowe są corocznym zjawiskiem w większości polskich miast. Przyciągają tłumy odwiedzających swoją uroczą estetyką oraz klimatem pełnym świątecznej atmosfery. Niestety, są również znane ze swoich wysokich cen, którymi nierzadko zaskakują potencjalnych klientów.

Już w pierwszych godzinach po otwarciu jarmarku we Wrocławiu, zaczęto mówić o ekstremalnie wysokich cenach tego sezonu. Dymitr Błaszczyk, autor kanału „Sprawdzam Jak”, postanowił osobiście sprawdzić, czy plotki te mają pokrycie w rzeczywistości.

W swojej wizycie na wrocławskim jarmarku bożonarodzeniowym, youtuber skierował swoje kroki przede wszystkim do punktów gastronomicznych, oferujących różnorodne napoje. Po dokładnym analizie cenników, stwierdził, że nie zauważa znaczącej różnicy w porównaniu do cen z roku 2021.