Starsza kobieta padła ofiarą oszustwa internetowego i straciła ogromne sumy pieniędzy

Starsza kobieta z powiatu kamiennogórskiego doświadczyła dotkliwej straty finansowej, kiedy zdecydowała się na inwestycję w akcje stacji paliw promowaną w mediach społecznościowych. Pomimo obietnic zwrotu zainwestowanego kapitału, taka sytuacja nie miała miejsca. Rzekomy „makler” nagle zniknął, a kobieta straciła kontakt z nim. Policjanci z Kamiennego Góry ostrzegają mieszkańców przed wpadnięciem w pułapkę „cudownych” ofert dostępnych online.

Oszustwa w sieci nie są rzadkością w dzisiejszych czasach, biorąc pod uwagę ile czasu spędzamy online. Aby uniknąć bycia ofiarą takiego oszustwa, kluczowe jest dokładne sprawdzenie stron internetowych i ofert, z których zamierzamy skorzystać.

Tym razem policjanci z Komendy Powiatowej w Kamiennej Górze (województwo dolnośląskie) otrzymali zgłoszenie od starszej pani, która została przyciągnięta przez reklamę widoczną na portalach społecznościowych. Kobieta zdecydowała się na „inwestycję” w akcje stacji paliw.

Po telefonicznym kontakcie z osobą, która przedstawiła się jako makler, kobieta zdecydowała się na przelanie ponad 40 tysięcy złotych na podane jej konto. Była przekonana, że nie tylko odzyska zainwestowane środki, ale również zarobi dodatkowe pieniądze.