Jak rozmawiać o polityce bez nadmiernych emocji?

Pełne emocji dyskusje dotyczące polityki nie są nikomu obce. Nawet osoby nieszczególnie zainteresowane działaniami rządu czasem odczuwają wpływ polityki na ich codzienne życie. Postanawiają więc zabrać głos w publicznej rozmowie. Poruszając tematy polityczne w gronie bliższych lub dalszych osób warto zachować spokój i prowadzić rozmowę w sposób pozbawiony nadmiernych emocji.

Przekonanie o własnej racji to nie argument

Każda osoba posiadająca silne przekonania polityczne może być przekonana o posiadaniu jedynej i słusznej racji. W takich przypadkach dyskusja z osobą o odmiennych poglądach może wywoływać duże emocje oraz zdenerwowanie. Warto jednak zachować cierpliwość i nie dać się ponieść emocjom. Podnoszenie głosu, natarczywe przekonywanie do własnej perspektywy oraz narzucanie swojego zdania nie doprowadzą rozmówcy do żadnych wniosków. Zachowanie tego typu to najprostsza droga do wzajemnego zniechęcenia oraz silniejszego przekonania o słuszności własnych racji przez każdą ze stron dyskusji. Nikt nie chce drugi raz podejmować prób rozmowy z osobami niekontrolującymi emocji oraz zachowań.

Odmienna perspektywa

Jedyną drogą prowadzącą do wyciągnięcia ciekawych wniosków z rozmów o polityce jest podjęcie próby poznania perspektywy drugiej osoby. Zarówno wiek, doświadczenie życiowe, stan cywilny, charakter wykonywanej pracy oraz indywidualne poglądy mogą znacząco wpływać na przekonania polityczne każdej osoby. Zrozumienie sytuacji swojego rozmówcy może i nie doprowadzi do całkowitej zmiany poglądów, lecz z pewnością pozwoli lepiej zrozumieć jego motywacje i pobudki. Tylko taka dyskusja, która jest pełna wyrozumiałości, szacunku oraz chęci wysłuchania pomimo odmiennego zdania prowadzi do poszerzenia własnych horyzontów. Dyskusje polityczne nie powinny polegać wyłącznie na przekonywania do własnego zdania, lecz wymiany odczuć oraz wpływy konkretnych decyzji polityków na codzienne życie każdej z osób biorących udział w rozmowie o polityce.