Styczeń 2022 był jednym z najgorszych miesięcy w galeriach handlowych, jeśli chodzi o wizyty klientów i handel, nie licząc oczywiście miesięcy, kiedy centra handlowe były zamknięte z powodu twardego lockdownu.
Pustki w galeriach handlowych i poszczególnych sklepach były zauważalne gołym okiem. Twarde dowody na ten stan rzeczy mają natomiast w poszczególnych sklepach, gdzie drastycznie spadły obroty. Mniejsze punkty się likwidują, bo zwyczajnie się nie opłaca. Sieciowe, duże sklepy jeszcze sobie radzą. Często wizyty w tych sklepach opierają się tak naprawdę na odbiorze zamówień internetowych.
Spadek wizyt w styczniu 2022 w porównaniu do stycznia w roku 2020 (przed pierwszymi oficjalnymi zakażeniami) to aż 54 procent! Jest to drastyczny spadek, który odbija się na najemcach poszczególnych galerii. Co z tego, że ludzie kupują w Internecie. Przecież lokal w centrach handlowych sam się nie utrzyma.
Czy tendencja w galeriach może się odwrócić? Pewnie będzie lepiej, cieplejsze miesiące przyniosą wzrosty. Tak złych miesięcy jak ten w styczniu nie powinno być. Jednak eksperci są raczej zgodni, co do tego, że przyszłość dużych centrów handlowych stoi pod dużym znakiem zapytania.
Przyzwyczajenia internetowych zakupów są coraz mocniejsze. Dodatkowo, ludzie niestety wcale nie mają zbyt wiele wolnych pieniędzy, zwłaszcza po ostatnich podwyżkach.